Skip to Content

Ecommerce w Odoo - Jak działa? Ile kosztuje? Czy warto?

Wylądowałeś tu pewnie, ponieważ dowiedziałeś się, że da się rozwijać ecommerce w Odoo. Ale pewnie przychodzi Ci na myśl szereg pytań, które zadaje każdy po dowiedzeniu się, że jakikolwiek program ma takową funkcję:

Czy ecommerce w Odoo będzie pasował do tego, w jaki sposób ja chciałbym prowadzić mój ecommerce? Ile kosztuje? Czy to się w ogóle opłaca?

Na szczęście dobrze trafiłeś! Już biorę się za odpowiadanie na wszystkie te pytania.

Jak działa ecommerce w Odoo?


Działa on tak, że stawiasz sklep… i on po prostu jest.​

W praktyce: Wchodzisz w Odoo, klikasz „Website”, wybierasz motyw, przeciągasz kilka bloków, wrzucasz produkty - i gotowe. Nie musisz znać HTMLa, nie musisz znać CSSa, nie musisz znać nikogo, kto zna HTMLa ani CSSa.

Masz produkty? Dodaj je.
Chcesz akceptować płatności? Kilka kliknięć i jesteś połączony ze Stripe, PayPal albo przelewy24.

Chcesz wysyłki? Integracja z takimi kurierami jak DHLUPSDPD (tutaj możesz zobaczyć pełną listę​)
Magazyn? Już jest, bo to Odoo. Ktoś kupił produkt? Wszystko idzie z automatu: płatność, zamówienie, faktura, wysyłka.

Czekaj, wysyłka? Odoo samo spakuje mi paczkę i wyśle do klienta?

Nie no, paczki nie wskoczą same do kartonu, ale Odoo wydrukuje etykietę, pokaże co trzeba spakować, wyśle maila do klienta, zsynchronizuje z kurierem. Więc automat automatem, ale ręce do pracy dalej potrzebne. Tyle że Odoo ich nie zajmuje bzdurami :)

I wszystko to dzieje się w jednym systemie. Nie musisz mieć osobno platformy do sprzedaży, osobno magazynu, osobno księgowości.

Czy Odoo ecommerce będzie pasował do tego, w jaki sposób ja chciałbym prowadzić mój sklep internetowy?

To zależy. Jeśli sprzedajesz kilka produktów, wszystkim zarządzasz sam i działa to w miarę sprawnie, to nie musisz od razu rzucać się na całego w świat Odoo. Wystarczy jeden moduł Odoo, którą możesz odpalić od zaraz.

Jeśli jednak robi się więcej: produkty, magazyn, faktury, wysyłki, kilka osób, sprzedaż przez różne kanały, to niegłupim pomysłem będzie skorzystanie z większej liczby zintegrowanych z sobą modułów.

Tak, jak wspomniałem wyżej, nie trzeba uruchamiać wszystkiego naraz. Można zacząć od sklepu, potem dodać magazyn albo fakturowanie. Da się to rozbudowywać stopniowo.

A więc: nie każdy będzie potrzebował złożony system Odoo w całej swojej okazałości, ale jeśli zaczyna Ci brakować jednego miejsca, gdzie masz kontrolę nad wszystkim, to warto się temu przyjrzeć. Z doświadczenia wiemy, że jeśli firma zaczyna być coraz obszerniejsza i jej działania stają się coraz bardziej złożone, to wdrożenie Odoo może być jak prawdziwe zdjęcie ciężaru z ramion. 😊